Do tezy zawartej w tytule przekonują mnie 3 argumenty
1.Na wykresie świecowym stworzonym w oparciu o dane tygodniowe ukształtował się jeden z moich ulubionych układów pro-wzrostowych.
W układzie tym oznaczona kolorem żółtym średnia ruchoma ze 100 sesji znajduje się powyżej oznaczonej kolorem niebieskim średniej ruchomej z 200 sesji (co świadczy wedle stosowanej tutaj definicji o występowaniu trendu wzrostowego) a poziom indeksu znajduje się poniżej poziomu z przed 150 tygodni.
2. Na wykresie świecowym zbudowanym z kolei w oparciu o dane dzienne doszliśmy do ważnego wsparcia.Zauważyłem, że po zbliżeniu się od góry do poziomu 1,1070 walutowe ,,niedźwiedzie” zostały potraktowane ,,byczym” prądem.
3.Na wykresie liniowym zbudowanym w oparciu o dane dzienne doszło do wybicia z formacji podwójnego dna. Gdyby formacja ta miała się wypełnić kurs EUR/USD powinien zwyżkować do 1,2818. Dziś kurs EUR/USD kształtuje się na poziomie około 1,1090.
Czyżby więc w najbliższych powiedzmy kilkunastu miesiącach miała nas czekać zwyżka kursu EUR/USD o 15,6 %. Jak na ,,zwyczaje” pary walutowej byłby to ruch całkiem spory. Oczywiście dopiero przyszłość pokaże co będzie. Niemniej jednak nie zdziwiłbym się, gdyby na wykresie kursu EUR/USD aktywność kupujących euro (i tym samym sprzedających dolara amerykańskiego) się wzmogła.
Sławomir Kłusek, 20 sierpnia 2019 roku