Z analiz publikowanych w ,,Raportach Tygodniowych” wynika, że przewiduje, iż czeka nas jeszcze w okresie do końca tego roku (czyli w perspektywie średnioterminowej) kolejna fala umocnienia kursów walut zagranicznych – dolara amerykańskiego (w złotych) oraz euro (w złotych).

Kurs dolara amerykańskiego (w złotych) powinien moim zdaniem w tym roku (czyli w perspektywie średnioterminowej) zmierzać w kierunku długoterminowej spadkowej linii trendu poprowadzonej przez szczyty z lutego 2009 roku oraz czerwca 2012 roku. Linia ta stanowi bardzo ważny opór. W chwili obecnej przebiega ona na poziomie 3,409.

Z kolei kurs euro (w złotych) znajduje się poniżej długoterminowej spadkowej linii trendu poprowadzonej przez szczyty z lutego 2009 roku oraz grudnia 2011 roku. Linia ta stanowi bardzo ważny opór. W chwili obecnej przebiega ona na poziomie 4,2650.  W kierunku tej linii powinien w średnim okresie (czyli do końca tego roku) zmierzać wedle mojej opinii kurs euro (w złotych).

Wydaje mi się jednak, że zanim poziomy te zostaną w tym roku osiągnięte (tak zakładam) w krótkim okresie (a konkretnie w rozpoczynającym się tygodniu) może dojść do pewnego osłabienia kursów walut zagranicznych.

Przekonuje mnie do przede wszystkim to, że na wykresie indeksu walutowego Polish Basket Zloty stworzonym w oparciu o dane tygodniowe utworzyła się po okresie prawie trzymiesięcznych wzrostów formacja odwróconego młota z bardzo długim cieniem (w zielonej elipsie), czyli formacja spadającej gwiazdy. Stanowi to sygnał sprzedaży.

Z tego punktu widzenia w najbliższych kilku dniach można oczekiwać pewnego osłabienia kursów walut zagranicznych.

W przypadku kursu dolara amerykańskiego w złotych ważnym wsparciem wydaje się być poziom 3,2627.

W przypadku kursu euro (w złotych) doszło do wybicia z formacji krótkoterminowego podwójnego szczytu. Realizacja tej formacji oznaczałaby krótkoterminowy spadek kursu euro (w złotych) do poziomu 4,1825.

Czy oznacza to, że po krótkoterminowych spadkach: kursu dolara amerykańskiego (w złotych) w kierunku 3,2627 oraz euro (w złotych) w kierunku 4,1825 tym tygodniu rozpoczniemy później (prawdopodobnie już w listopadzie) kolejną falę wzrostową (dolara w złotych w kierunku 3,4090 oraz euro w złotych  kierunku 4,2650) ?. Czas pokaże. Na razie jednak przyznam, że scenariusz ten uważam za wielce prawdopodobny.

Sławomir Kłusek, 27 października 2014 roku